Kwietna łąka to coraz bardziej popularna alternatywa dla trawnika. Piękna, wielobarwna, pachnąca, przyciągająca kolorowe motyle i pożyteczne pszczoły wydaje się miejscem, które stworzyła sama natura, bez ingerencji człowieka i które nie wymaga na co dzień pielęgnacji. Żeby to miejsce naprawdę zdobiło, warto je szczegółowo przemyśleć, zaprojektować, a później należycie o nie dbać. Oczywiście – nie każdy musi to robić samodzielnie. Wszystkie te kwestie można powierzyć specjaliście, na przykład projektantowi zieleni z Acer Ogrody w Białymstoku.
Wiejska sielanka w środku miasta
Wbrew pozorom, by założyć łąkę kwietną, nie trzeba bardzo rozległego podwórka. Aby zachwycać się jej widokiem i zapachem, wystarczy niewielki kawałek wolnej przestrzeni. Namiastką łąki mogą cieszyć się nawet mieszkańcy apartamentowców, wysiewając odpowiednie nasiona w obszernej donicy na balkonie.
Oto przykładowe miejsca odpowiednie dla takiej łąki:
- Przy prywatnych posesjach:
- Zamiast trawnika na posesji. Będzie cieszyć oczy feerią barw, a jednocześnie stanie się naturalną barierą chroniącą przed zalaniem podwórka w czasie intensywnych opadów deszczu. Przede wszystkim jednak wzbogaci lokalny ekosystem.
- W donicy na balkonie. Wysianie i pielęgnacja takiej miniłąki są bardzo proste. By cieszyła ona przez cały sezon, należy wszystko przygotować już wczesną wiosną. Takie rozwiązanie działa również jako naturalny filtr powietrza, gdyż rośliny wyłapują trujące pyły miejskiego smogu.
- W miejscach zarządzanych odgórnie, na przykład przez władze miasta czy wspólnotę mieszkaniową:
- Na dachu. Rośliny można wysiać lub ułożyć z rolki, aby sprawić, że dach zamieni się w miejsce wypoczynku. Jeśli jednak dach nie jest miejscem na co dzień dostępnym mieszkańcom, łąka i tak spełni swoją funkcję oczyszczania powietrza.
- W parku. To rozwiązanie bardziej atrakcyjne, ekonomiczne i ekologiczne niż trawnik. Rośliny łąkowe mają znacznie dłuższe korzenie niż trawa, nie wymagają więc tak częstego podlewania. Podobnie jest z nawożeniem i koszeniem – robi się to raz, ewentualnie dwa razy w sezonie.
- W pasach zieleni przy drodze i na poboczach. Wystarczy dobrać odpowiedni skład nasion, a kwietna łąka ozdobi nawet nieurodzajne i zanieczyszczone spalinami tereny przy drogach, również te, gdzie trudno jest utrzymać trawnik.
Łąki kwietne nie wymagają częstego koszenia. Jeśli już się to robi, zwykle używa się kosy. Spalinowe kosiarki niszczą rośliny, a ponadto zagrażają zwierzętom w nich bytującym.
Projektujemy i wysiewamy
Łąkę wieloletnią można wysiać w dowolnym momencie sezonu wegetacyjnego: jesienią lub zimą. Przed wysianiem należy zadbać o wilgotność gleby oraz w razie potrzeby o wzbogacenie jej nawozami. Jednak – paradoksalnie – należy uważać, by gleba nie była zbyt żyzna, gdyż może to spowodować późniejsze nadmierne zachwaszczenie terenu. Do obniżenia żyzności gleby służą gatunki absorbujące azot (rzepak, gorczyca). Należy je zasiać odpowiednio wcześniej.
Przed wysianiem nasion glebę trzeba dokładnie spulchnić. Na małych, ogrodowych powierzchniach można to zrobić ręcznie. Później wystarczy teren delikatnie zagrabić lub zadeptać, by nasiona lekko przykryć ziemią. Z wysianiem łąki kwietnej łatwo poradzić sobie nawet nie mając wielkiego doświadczenia, jeśli jednak z jakiegokolwiek powodu nie jest to możliwe, takie zadanie można powierzyć specjalistom.
Jakie nasiona warto wybrać
Najlepiej postawić na odpowiednio skomponowane mieszanki. Dostępne są kompozycje przeznaczone do gleb żywnych i jałowych, z roślinami wielo- lub jednorocznymi. Opcją są też kwiaty wysiewane w połączeniu z nasionami traw. Wszystko zależy od tego, jak szybko chcemy uzyskać docelowy efekt wizualny i na jakie nakłady finansowe możemy sobie pozwolić:
- Rośliny jednoroczne zakwitną w sezonie, w którym zostały wysiane. Taki ogród wymaga jednak corocznego odtwarzania, co jest bardziej kosztowne niż zastosowanie roślin wieloletnich. Gatunki, które zwykle wybiera się w tym przypadku, to między innymi: chaber bławatek, gorczyca polna, kąkol polny, lepnica biała, mak polny, ostróżeczka polna, pszeniec różowy, rumianek pospolity i złocień polny.
- Przy zastosowaniu mieszanki wieloletniej należy liczyć się z tym, że część roślin nie zakwitnie od razu w pierwszym sezonie, dlatego warto dodać nieco nasion gatunków jednorocznych. Mieszanki wieloletnie w przeważającej części składają się z nasion dzikich odmian. Należą do nich między innymi: brodawnik, bukwica zwyczajna, chaber driakiewnik, cieciorka pstra, cykoria podróżnik, dziurawiec zwyczajny, goździk kropkowany, jaskier ostry, wszelkie odmiany koniczyny, krwawnik pospolity, lebiodka, szałwia omszona, wrotycz, werbena pospolita i złocień.
Ciekawym rozwiązaniem jest też wymieszanie nasion kwiatów polnych oraz traw. Jednak przy komponowaniu takiej mieszanki warto poprosić o pomoc specjalistów, gdyż nieumiejętnie dobranie proporcji może w efekcie sprawić, że trawy będą dominować nad roślinami kwitnącymi.
Optymalne efekty dzięki przemyślanej współpracy
Łąki kwietne są coraz popularniejsze. Użytkowcy cenią je między innymi za to, że doskonale komponują się z rabatami, stają się wygodnym miejscem do wypoczynku, a dbanie o łąkę nie wymaga wielkiego zaangażowania. Uroda kwiatów będzie towarzyszyć Państwu na co dzień, ich zapach poprawi nastrój, uprzyjemni czas spędzony na podwórku.
Przejrzyj również Trawa z rolki krok po kroku, cz. 2.: Prace pielęgnacyjne i napraw
